ciasto czekoladowo-burakowe O cieście z buraków wspomniała mi pewna moja koleżanka ponad rok temu. Prawdę mówiąc nie zawsze pamiętałem o tym, że takie ciasto istnieje, a i nie było okazji, by je upiec. W końcu jednak kupiłem buraki na zupę krem. Było ich jednak za dużo, a wyrzucać lub zostawiać na zaś ich nie chciałem. Na szczęście przypomniało mi sę burakowe ciasto. Znalazłem przepis [np. tutaj , choć jest na kilku blogach w tej samej wersji], nieco zmieniłem (np. zmniejszyłem ilość cukru, czego nie żałuję) i upiekłem. I tak oto jest: puszyste, wilgotne w środku i zupełnie nowe ciasto. Smak buraków jest wyczuwalny, więc obawiam się, że jeśli ktoś nie lubi tych warzyw, to ciasto nie przypadnie mu do gustu. Dla mnie jest bardzo smaczne.