marchwiak z musem z białej czekolady Koleżanka z pracy przyniosła ciasto marchewkowe i tym samym utwierdziła mnie w chęci zrobienia go kolejny już raz. Stanąłem przed trudnym zadaniem: jak po trzech przepisach na ciasto marchewkowe ( marchewkowy tort urodzinowy , muffiny , pierwszy marchwiak ) zmienić przepis, by na blogu pojawiło się coś nowego. Na szczęście udało się: część mąki pszennej zastąpiłem mąką migdałową, zrobioną własnoręcznie (a raczej własnoblenderowo) z prażonych płatków migdałowych. Wierzch marchwiaka został przyozdobiony, za radą (a może i prośbą) mojej koleżanki, musem z białej czekolady.