Przejdź do głównej zawartości

wegańskie ciasto jabłkowo-bananowe

Kolejna wariacja, niektórym już bardzo dobrze znana, na temat babki pomidorowej z przepisu Marty Dymek (Jadłonomia).


Składniki:

2 jabłka zblendowane ma mus
1 banan
pół szklanki cukru
łyżka cukru waniliowego
pół szklanki oleju
szczypta kardamonu (opcjonalnie)
2 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka sody
pół łyżeczki proszku do pieczenia
pół łyżeczki soli
olej, bułka tarta, cukier puder
płatki migdałowe (opcjonalnie)



Rozgrzać piekarnik do 180ºC.

Mus jabłkowy umieścić w wysokim naczyniu blendera, dodać banan, cukry, olej, kardamon. Całość zmiksować dokładnie na jednolitą masę. Mąkę przesiać do miski, wymieszać z sodą, proszkiem do pieczenia i solą. Dolać mokre składniki i wymieszać łyżką krótko do połączenia się składników.

Keksówkę posmarować olejem i wysypać bułką tartą. Ciasto wlać do formy, wyrównać, obsypać płatkami migdałowymi, wciskając je delikatnie w ciasto i włożyć do nagrzanego piekarnika. Piec przez 50-55 minut na złoty kolor (sprawdzić patyczkiem).


Komentarze

Popularne

stefanka (miodownik)

stefanka zwana też miodownikiem Jedno z moich ulubionych ciast. Niestety, trzeba przyznać zupełnie szczerze, że jest dosyć czasochłonne. Jednocześnie jednak smak stefanki rekompensuje (przynajmniej mi) czas spędzony w kuchni. Stefanka, zwana w niektórych regionach (czy państwach, np. w Czechach) także miodownikiem, nadaje się na każdą okazję: małe przyjęcia, święta czy też po prostu jako niedzielny deser ;).

dyniowe earl grey

ciasto dyniowe earl grey Najwyższa pora wstawić przepis na ciasto robione już dwa tygodnie temu. Gdy tylko zobaczyłem niniejszy przepis w drugiej części  „Jadłonomii” Marty Dymek,wiedziałem, że muszę spróbować go zrobić. Dobrze pamiętam wspaniały smak ciasteczek z dodatkiem herbaty Earl Grey (tam jednak niezaparzonej), na które przepis znajdziecie tutaj . W cieście dyniowym było równie dobrze, a może i lepiej, bo całość jest wilgotna, rozpływająca się w ustach. Aha! tym, którzy „Jadłonomii” nie znają mówię, że przepis jest wegański, więc niech nie dziwi was brak jajek. Ciasto piekłem w dużej keksówce i zrobiłem mniej więcej półtorej porcji przepisu z książki Dymek. Poniżej moje proporcje

nieuTARTA gruszka

tarta gruszkowa Ostatnio dopadło mnie sporo obowiązków, czasu niewiele, a słodkiego się chce. I to dobrego słodkiego, a nie kupnego. Na szczęście tarta to tylko pół godziny roboty, a może nawet mniej. Poza tym to dobry sposób na wykorzystanie kolejnych sezonowych owoców (i to jednych z moich ulubionych) - gruszek :).