Przejdź do głównej zawartości

nie naleśniki, a pancakes!

[Ci, którzy mnie znają wiedzą, że nie lubię nadużywać jakichkolwiek zapożyczeń, jeśli istnieje możliwość, by nazwać coś po polsku. W związku z tym spieszę z uzasadnieniem. Celowo nazywam proponowane tu naleśniki z angielska pancakes, ponieważ zwykłe naleśniki to dla mnie cienkie placuszki, które smażyła moja mama, składane potem w kopertę lub zwijane w rulonik. Pancakes to w gruncie rzeczy po prostu naleśniki biszkoptowe. Krótsza jest jednak nazwa angielska ;). A poza tym jakoś tak ten typ naleśników kojarzy mi się z amerykańskimi filmami i syropem klonowym :)]

pancakes / naleśniki biszkoptowe (ps.nalěsьniky)

Składniki:

[z porcji wychodzi ok. 14 średniej wielkości naleśników; ja robię zazwyczaj pół porcji, bo nalesniki są bardzo sycące]
  • 2 szklanki mąki
  • 2 szklanki mleka lub maślanki
  • 2 jajka
  • 2 płaskie łyżeczki cukru
  • 4-5 łyżek roztopionego masła
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 płaska łyżeczka sody
  • szczypta soli
  • oraz dowolne składniki na wierzch lub do środka naleśników: śmietana 30%, ser biały, owoce, czekolada, dżem


Białka ubić na sztywną pianę. Mąkę, proszek do pieczenia, sodę, sól, mleko lub maślankę, rozpuszczone masło oraz żółtka zmiksować w osobnym naczyniu [ubijamy najpierw białka, aby potem nie trzeba było myc trzepaczek - trzepaczki z osadzoną pianą można włożyć do żółtek; na odwrót - nie]. Pianę z białek należy następnie delikatnie przełożyć do utartej masy i wymieszać powoli łyżką. Odstawić ciasto na kilka minut.

Patelnię rozgrzać i posmarować masłem (tylko przed pierwszym naleśnikiem). Wylewać chochlą pożądaną ilość masy (najlepiej, jeśli placuszki nie będą za duże - będzie je łatwiej przewracać). Smażyć na średnim ogniu do momentu, gdy z wierzchu pojawią się pęcherzyki powietrza. Przewrócić wtedy placuszek i smażyć przez chwilę z drugiej strony (na złoty kolor).

Podawać z bitą śmietaną, serem, owocami, czekoladą, dżemem, miodem, syropem klonowym. Zwinięte, rozwinięte, pokawałkowane lub całe. Albo zajadać bez niczego ;). Pełna dowolność, wedle gustu ;).

Komentarze

  1. Miałam kiedyś okazję skosztować - pychotka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na zdjęciu są pancakes-Y, które pieściły moje podniebienie, mmm... :)))
    Zastrzegam sobie jedynie prawa autorskie dekoracji świecy, tj. wykonanie serwety - kwiatka lotosu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak, ozdobnie złożona serweta jest Twoim dziełem :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne

stefanka (miodownik)

stefanka zwana też miodownikiem Jedno z moich ulubionych ciast. Niestety, trzeba przyznać zupełnie szczerze, że jest dosyć czasochłonne. Jednocześnie jednak smak stefanki rekompensuje (przynajmniej mi) czas spędzony w kuchni. Stefanka, zwana w niektórych regionach (czy państwach, np. w Czechach) także miodownikiem, nadaje się na każdą okazję: małe przyjęcia, święta czy też po prostu jako niedzielny deser ;).

dyniowe earl grey

ciasto dyniowe earl grey Najwyższa pora wstawić przepis na ciasto robione już dwa tygodnie temu. Gdy tylko zobaczyłem niniejszy przepis w drugiej części  „Jadłonomii” Marty Dymek,wiedziałem, że muszę spróbować go zrobić. Dobrze pamiętam wspaniały smak ciasteczek z dodatkiem herbaty Earl Grey (tam jednak niezaparzonej), na które przepis znajdziecie tutaj . W cieście dyniowym było równie dobrze, a może i lepiej, bo całość jest wilgotna, rozpływająca się w ustach. Aha! tym, którzy „Jadłonomii” nie znają mówię, że przepis jest wegański, więc niech nie dziwi was brak jajek. Ciasto piekłem w dużej keksówce i zrobiłem mniej więcej półtorej porcji przepisu z książki Dymek. Poniżej moje proporcje

nieuTARTA gruszka

tarta gruszkowa Ostatnio dopadło mnie sporo obowiązków, czasu niewiele, a słodkiego się chce. I to dobrego słodkiego, a nie kupnego. Na szczęście tarta to tylko pół godziny roboty, a może nawet mniej. Poza tym to dobry sposób na wykorzystanie kolejnych sezonowych owoców (i to jednych z moich ulubionych) - gruszek :).