Przejdź do głównej zawartości

muffiny serowe

muffiny serowe ze studencką polewą

Dzisiaj przedstawiam swój autorski przepis na muffiny serowe muffiny. Nie, nie, nie z serem, a serowe, bowiem ser jest wmieszany w ciasto. Dodatkowo muffiny polane są polewą z czekolady studenckiej. Rzecz jasna, nie jest to element obligatoryjny, ale jeśli ktoś ma, to na pewno doda on smaku :).




Składniki:
  • 200 g twarogu
  • szklanka mleka
  • 125 g rozpuszczonego masła
  • 2 jajka
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • czubata łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 3/4 szklanki cukru
  • suszona żurawina 
polewa:
  • ok. pół tabliczki mlecznej czekolady Studenckiej
  • 2-3 łyżki mleka

Mleko zmiksować blenderem z serem, dodać, jajka i rozpuszczone masło. Wymieszać dokładnie. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i wymieszać z cukrem oraz solą. Do suchych składników wlać płynne i wymieszać niezbyt dokładnie.

Nakładać ciasto do połowy wysokości papilotki, następnie położyć nieco żurawiny na środek i dopełnić ciastem do 3/4 wysokości foremki na muffiny. Piec w 200oC przez 20-25 min.

Polewa:
Czekoladę studencką rozpuścić z mlekiem w kąpieli wodnej (np. wstawić kubek do większego garnka z wodą). Ciepłą czekolada polewać wystudzone muffiny.
Jeśli nie mamy w zanadrzu czekolady Studenckiej, można użyć zwykłej mlecznej czekolady (lub gorzkiej, ale tedy należy ją dosłodzić cukrem pudrem) i dodać do niej nieco bakalii :).


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne

stefanka (miodownik)

stefanka zwana też miodownikiem Jedno z moich ulubionych ciast. Niestety, trzeba przyznać zupełnie szczerze, że jest dosyć czasochłonne. Jednocześnie jednak smak stefanki rekompensuje (przynajmniej mi) czas spędzony w kuchni. Stefanka, zwana w niektórych regionach (czy państwach, np. w Czechach) także miodownikiem, nadaje się na każdą okazję: małe przyjęcia, święta czy też po prostu jako niedzielny deser ;).

dyniowe earl grey

ciasto dyniowe earl grey Najwyższa pora wstawić przepis na ciasto robione już dwa tygodnie temu. Gdy tylko zobaczyłem niniejszy przepis w drugiej części  „Jadłonomii” Marty Dymek,wiedziałem, że muszę spróbować go zrobić. Dobrze pamiętam wspaniały smak ciasteczek z dodatkiem herbaty Earl Grey (tam jednak niezaparzonej), na które przepis znajdziecie tutaj . W cieście dyniowym było równie dobrze, a może i lepiej, bo całość jest wilgotna, rozpływająca się w ustach. Aha! tym, którzy „Jadłonomii” nie znają mówię, że przepis jest wegański, więc niech nie dziwi was brak jajek. Ciasto piekłem w dużej keksówce i zrobiłem mniej więcej półtorej porcji przepisu z książki Dymek. Poniżej moje proporcje

nieuTARTA gruszka

tarta gruszkowa Ostatnio dopadło mnie sporo obowiązków, czasu niewiele, a słodkiego się chce. I to dobrego słodkiego, a nie kupnego. Na szczęście tarta to tylko pół godziny roboty, a może nawet mniej. Poza tym to dobry sposób na wykorzystanie kolejnych sezonowych owoców (i to jednych z moich ulubionych) - gruszek :).