tort (nie tylko) urodzinowy
Jakiś czas temu, jeszcze w tym miesiącu, miałem małą okazję do świętowania - kolejne urodziny. Jak co roku na moim stole nie mogło zabraknąć słodkości dla przyjaciół. Oczywiście najważniejszym elementem był tort urodzinowy. Zamieszczam dziś, w końcu przepis i zdjęcia. Niech wszystko to Was inspiruje i zachęca do spróbowania, bo torty, wbrew pozorom wcale nie są aż tak trudne :).
Składniki na biszkopt:
- 140 g mąki pszennej
- 70 g mąki ziemniaczanej
- ok. 90-100 g cukru
- 6 jajek (osobno żółtka i białka)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- bułka tarta do oprószenia formy
Mąki przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia. Białka ubić na sztywną pianę. Dodawać do nich stopniowo cukier i cały czas miksować. Kolejno dodawać po jednym żółtku, miksować. Na koniec wsypywać stopniowo połączone mąki i mieszać delikatnie drewnianą łyżką.
Spód tortownicy wyłożyć krążkiem papieru do pieczenia, zaś boki posmarować masłem i oprószyć bułką tartą. Przelać ciasto i wyrównać [uwaga, ciasto najbardziej wyrasta na środku, więc nie należy zostawiać tam górki jak w przypadku sernika].
Piec przez 40 min. w 180ºC. Po tym czasie wyjąć biszkopt i upuścić go w formie dwu-, trzykrotnie z wysokości ok. 30 cm na podłogę (zapobiega to opadnięciu). Obkroić dookoła formy. Pozostawić do wystygnięcia [najlepiej kroi się następnego dnia]. Jeśli biszkopt jest nazbyt wyrośnięty na środku, można położyć go do góry spodem, by wierzch się "ugniótł" lub po prostu ściąć nieco wierzch. Biszkopt przekroić na 3 części.
Polecam przekładać tort w obręczy tortownicy, zapewni to, że będzie on prosty.
Śmietanę ubić (przez chwilę szybkie obroty, potem wolne). Wciąż miksując dodać cukier puder zmieszany ze śmietan-fixem, a następnie serek mascarpone. Do kremu dodać posiekaną drobno gorzką czekoladę i wymieszać.
Biszkopt nasączyć równomiernie, posmarować dżemem z czarnej porzeczki, a następnie kremem. Na wierzch położyć drugi kawałek biszkoptu i lekko docisnąć.
Ze śmietaną i mascarpone postąpić jak wcześniej. Na koniec dodać pokruszoną chałwę i dokładnie zmiksować. Biszkopt nasączyć, posmarować kremem. Na wierzch położyć ostatni biszkoptu i lekko docisnąć. Zostawić trochę kremu na wierzch.
Śmietanę ubić, dodać cukier, mascarpone. 1/3 ubitej śmietany (lub mniej) odłożyć do ozdobienia wierzchu. Do reszty dodać lemon curd.
Wierzch tortu posmarować kremem chałwowym. Krem cytrynowy przełożyć do rękawa cukierniczego z okrągłą tylką. Kropki wyciśniętego kremu ustawiać jedna pod drugą (4 na całą wysokość toru, tylko jeden pionowy rządek), a następnie za pomocą łyżeczki rozsmarowywać kropkę. Kolejny rządek ustawiać na koniec rozsmarowanego kremu. I tak do końca :).
Wierzch udekorować bitą śmietaną i kremem cytrynowym.
Polecam przekładać tort w obręczy tortownicy, zapewni to, że będzie on prosty.
Warstwa I - krem straciatella
- 330 ml śmietany 30% do ubijania
- 250 g serka mascarpone
- 4 łyżki cukru pudru
- 80 g gorzkiej czekolady
- 1 opakowanie śmietan-fixu (opcjonalnie)
- dżem porzeczkowy
- nasącz: rum (lub inny alkohol) z wodą w proporcji 1:1
Śmietanę ubić (przez chwilę szybkie obroty, potem wolne). Wciąż miksując dodać cukier puder zmieszany ze śmietan-fixem, a następnie serek mascarpone. Do kremu dodać posiekaną drobno gorzką czekoladę i wymieszać.
Biszkopt nasączyć równomiernie, posmarować dżemem z czarnej porzeczki, a następnie kremem. Na wierzch położyć drugi kawałek biszkoptu i lekko docisnąć.
Warstwa II - krem chałwowy
- 330 ml śmietany 30% do ubijania
- 250 g serka mascarpone
- 2-3 łyżki cukru pudru
- 1 opakowanie śmietan-fixu (opcjonalnie)
- 250-270 g chałwy waniliowej
Ze śmietaną i mascarpone postąpić jak wcześniej. Na koniec dodać pokruszoną chałwę i dokładnie zmiksować. Biszkopt nasączyć, posmarować kremem. Na wierzch położyć ostatni biszkoptu i lekko docisnąć. Zostawić trochę kremu na wierzch.
Boki - krem cytrynowy
- 330 ml śmietany 30% do ubijania
- 250 g serka mascarpone
- 2-3 łyżki cukru pudru
- 1 opakowanie śmietan-fixu (opcjonalnie)
- 250 g przygotowanego wcześniej lemon curd [przepis tutaj]
Śmietanę ubić, dodać cukier, mascarpone. 1/3 ubitej śmietany (lub mniej) odłożyć do ozdobienia wierzchu. Do reszty dodać lemon curd.
Wierzch tortu posmarować kremem chałwowym. Krem cytrynowy przełożyć do rękawa cukierniczego z okrągłą tylką. Kropki wyciśniętego kremu ustawiać jedna pod drugą (4 na całą wysokość toru, tylko jeden pionowy rządek), a następnie za pomocą łyżeczki rozsmarowywać kropkę. Kolejny rządek ustawiać na koniec rozsmarowanego kremu. I tak do końca :).
Wierzch udekorować bitą śmietaną i kremem cytrynowym.
Komentarze
Prześlij komentarz