tarta z jabłkami, bitą śmietaną i czekoladą karmelową z orzeszkami ziemnymi
Bywają takie dni, kiedy wracasz z pracy i po drodze układasz sobie listę składników, które mogłby wystąpić razem: jabłka, bita śmietana, orzeszki ziemne i jeszcze może słony karmel, a może lepiej solone orzeszki i karmel po prostu. Potem trafiasz na czekoladę karmelową z fistaszkami i stwierdzasz, że wpasowuje się idealnie w rodzący się w twojej głowie prosty przepis. I tak właśnie powstała poniższa tarta.

Składniki:
- 300 g mąki
- 150 g zimnego masła
- 2 żółtka
- 90 g cukru pudru
- szczypta soli
- 2 łyżki śmietany 12%
- 5-6 jabłek [może być szara reneta]
- pół laski wanilii
- 3-4 łyżki cukru waniliowego [lub zwykłego + 2 łyżeczki cukru wanilinowego]
Krem:
- ok. 200-250 ml śmietany 30%
- 3 łyżki cukru pudru
- 250 g serka mascarpone
Polewa:
- ok. 150 g czekolady karmelowej z orzeszkami
[można użyć tej bez orzeszków i dodać orzeszki osobno] - garść solonych orzeszków ziemnych
- ok. 30-40 ml śmietany 30%
Jabłka obrać, pozbawić gniazd nasiennych i pokroić w kostkę. Cukier wsypać na dno garnka, dodać jabłka. Laskę waniliową rozkroić, wrzucić do jabłek. Podsmażać dość długo, mieszając co jakiś czas. Zestawić do wystygnięcia.
Mąkę przesiać do miski, wymieszać z cukrem pudrem i solą, dodać posiekane w kostkę masło i żółtka, zagnieść ciasto. Jeśli będzie zbyt sypkie można dodać łyżkę lub dwie śmietany lub nieco zimnej wody. Ciasto zawinąć w folię i włożyć na ok. 30 min. do zamrażalnika. Po tym czasie ciasto wyjąć i rozwałkować. Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, a następnie przełożyć do formy rozwałkowane ciasto. Nakłuć widelcem i nakryć papierem do pieczenia, a następnie obciążyć grochem lub innymi obciążnikami. Piec w 200oC przez 15 min., zdjęć groch i wstawić do piekarnika jeszcze na 10-15 min.Wyjąć i wystudzić.
Śmietanę 30% ubić (najpierw wysokie obroty, potem wolniejsze), dodając na koniec cukier puder i serek mascarpone. Czekoladę rozpuść nad parą wodną, dodać posiekane orzeszki ziemne. Można też, zwłaszcza jeśli rozpuszczanie nad parą nie wyjdzie, dodać do czekolady podgrzaną prawie do wrzenia śmietankę 30% (ok. 40 ml) i rozpuścić w niej czekoladę. Czekoladę przestudzić i pozostawić do lekkiego zgęstnienia.
Jabłka wyłożyć na ciasto, wyrównać. Przyozdobić bitą śmietaną, polać rozpuszczoną czekoladą. Wstawić do lodówki na kilka godzin.
O mamuniu, ależ to musiało być bajecznie pyszne! :)
OdpowiedzUsuńOj tak, to było bardzo dobre :)
UsuńTyle dobrego na raz!
OdpowiedzUsuńOj, tak, tak :)
UsuńJabłkowo-karmelowa? Super! Wygląda naprawdę przepysznie! :)
OdpowiedzUsuń