Przejdź do głównej zawartości

kakaowo-gruszkowe

ciasto ucierane

Przyszedł wrzesień, a wraz z nim jakże "wspaniała" jesień. Już drugi dzień słońce przebija się jedynie zza chmur. Na szczęście zawsze można znaleźć pocieszenie w jakimś dobrym cieście, najlepiej z sezonowymi owocami. A skoro jest wrzesień, to i sady obrodziły. Stąd też proponuję smaczne i zdrowe (bo z dużą ilością mąki migdałowej) ucierane ciasto z gruszkami, wzorowane na przepisie Ivety 



  • 175 g cukru
  • 80-90 g mąki pszennej
  • 220 g mąki migdałowej (zmielonych bardzo drobno migdałów; mogą być nieobrane)
  • szczypta soli
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 100 g miękkiego masła
  • 4 jajka
  • 4 gruszki
  • 2-3 garści płatków migdałowych do posypania

Piekarnik nagrzać do 180⁰C. Gruszki umyć obrać, pozbawić gniazd nasiennych i pokroić w kostkę. 
Mąkę, kakao, sól i proszek do pieczenia przesiać do miski i wymieszać. W osobnym naczyniu utrzeć masło z cukrem na puszystą pianę, następnie dodawać kolejno jajka i miksować. Dodać mąkę i wymieszać za pomocą łyżki lub szpatułki. Na koniec dodać posiekane gruszki i wymieszać. Tak przygotowane ciasto przełożyć do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy i wyrównać. 
Migdały uprażyć na suchej patelni, wysypać na wierz ciasta. Włożyć ciasto do nagrzanego piekarnika i piec przez ok. godzinę.


Komentarze

  1. Wczoraj razem z dziewczyną wspólnie takie ciasteczko przyrządziliśmy, naprawdę mega smakowało :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ucierane ciasta... Ostatnio zachwycałem się ciastem marchewkowy, teraz pora przetestować gruszkowe!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne

stefanka (miodownik)

stefanka zwana też miodownikiem Jedno z moich ulubionych ciast. Niestety, trzeba przyznać zupełnie szczerze, że jest dosyć czasochłonne. Jednocześnie jednak smak stefanki rekompensuje (przynajmniej mi) czas spędzony w kuchni. Stefanka, zwana w niektórych regionach (czy państwach, np. w Czechach) także miodownikiem, nadaje się na każdą okazję: małe przyjęcia, święta czy też po prostu jako niedzielny deser ;).

dyniowe earl grey

ciasto dyniowe earl grey Najwyższa pora wstawić przepis na ciasto robione już dwa tygodnie temu. Gdy tylko zobaczyłem niniejszy przepis w drugiej części  „Jadłonomii” Marty Dymek,wiedziałem, że muszę spróbować go zrobić. Dobrze pamiętam wspaniały smak ciasteczek z dodatkiem herbaty Earl Grey (tam jednak niezaparzonej), na które przepis znajdziecie tutaj . W cieście dyniowym było równie dobrze, a może i lepiej, bo całość jest wilgotna, rozpływająca się w ustach. Aha! tym, którzy „Jadłonomii” nie znają mówię, że przepis jest wegański, więc niech nie dziwi was brak jajek. Ciasto piekłem w dużej keksówce i zrobiłem mniej więcej półtorej porcji przepisu z książki Dymek. Poniżej moje proporcje

nieuTARTA gruszka

tarta gruszkowa Ostatnio dopadło mnie sporo obowiązków, czasu niewiele, a słodkiego się chce. I to dobrego słodkiego, a nie kupnego. Na szczęście tarta to tylko pół godziny roboty, a może nawet mniej. Poza tym to dobry sposób na wykorzystanie kolejnych sezonowych owoców (i to jednych z moich ulubionych) - gruszek :).