Przejdź do głównej zawartości

dwukolorowe muffiny

dwukolorowe muffiny z gruszką




 Składniki:

ciasto czarne
  • 125 g rozpuszczonego masła
  • 250-300 ml mleka (nieco ponad szklankę)
  • 2 jajka
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • czubata łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 3/4 szklanki cukru
  • 3-4 łyżki kakao
ciasto białe
  • ok. 70 g rozpuszczonego masła
  • 150 ml mleka
  • 1 jajko
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • ok. 1/4 szklanki cukru
  • 2 łyżeczki cukru wanilinowego
oraz 1-2 gruszki

Wymieszać wszystkie suche składniki (osobno na ciasto czarna, osobno na białe): mąkę, proszek do pieczenia, sól, cukier (lub cukry ;)) oraz kakao (w przypadku ciasta czarnego). Do drugiego naczynia wlać mokre składniki: masło, mleko, wbić jajka. Wymieszać (najlepiej widelcem, by rozkłócić jajka). Wlać mokre składniki do suchych i wymieszać niezbyt dokładnie, pozostawiając grudki.

Gruszki obrać i pokroić na małe kawałeczki.

Do papilotek nałożyć ponad łyżkę ciemnego ciasta (do nieco ponad połowy wysokości foremki). Na środek kłaść po kawałku (lub po kilka, jeśli są mniejsze) gruszki, wciskając je lekko. Następnie do każdej foremki nakładać łyżkę ciasta białego, tak, by przykryło gruszkę. Całość powinna zajmować ok. 3/4 wysokości foremki lub ciut więcej.

Piec w 200oC przez 20-25 min. Ostudzone posypać cukrem pudrem.

Komentarze

  1. jak ładnie wyglądają! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe mufiinki :) Muszą byc pyszne.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie dziś 1 urodziny bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  3. widać, że wyszły idealne :) choć całkiem nieźle idzie mi pieczenie ciast i ciastek, muffinki zawsze rosną jak chcą :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne

stefanka (miodownik)

stefanka zwana też miodownikiem Jedno z moich ulubionych ciast. Niestety, trzeba przyznać zupełnie szczerze, że jest dosyć czasochłonne. Jednocześnie jednak smak stefanki rekompensuje (przynajmniej mi) czas spędzony w kuchni. Stefanka, zwana w niektórych regionach (czy państwach, np. w Czechach) także miodownikiem, nadaje się na każdą okazję: małe przyjęcia, święta czy też po prostu jako niedzielny deser ;).

dyniowe earl grey

ciasto dyniowe earl grey Najwyższa pora wstawić przepis na ciasto robione już dwa tygodnie temu. Gdy tylko zobaczyłem niniejszy przepis w drugiej części  „Jadłonomii” Marty Dymek,wiedziałem, że muszę spróbować go zrobić. Dobrze pamiętam wspaniały smak ciasteczek z dodatkiem herbaty Earl Grey (tam jednak niezaparzonej), na które przepis znajdziecie tutaj . W cieście dyniowym było równie dobrze, a może i lepiej, bo całość jest wilgotna, rozpływająca się w ustach. Aha! tym, którzy „Jadłonomii” nie znają mówię, że przepis jest wegański, więc niech nie dziwi was brak jajek. Ciasto piekłem w dużej keksówce i zrobiłem mniej więcej półtorej porcji przepisu z książki Dymek. Poniżej moje proporcje

nieuTARTA gruszka

tarta gruszkowa Ostatnio dopadło mnie sporo obowiązków, czasu niewiele, a słodkiego się chce. I to dobrego słodkiego, a nie kupnego. Na szczęście tarta to tylko pół godziny roboty, a może nawet mniej. Poza tym to dobry sposób na wykorzystanie kolejnych sezonowych owoców (i to jednych z moich ulubionych) - gruszek :).